To już pewne! Iga Świątek wystąpi w tym sezonie jeszcze w dwóch turniejach. Pierwszym z nich będzie oczywiście prestiżowe WTA Finals, a później Polka zagra jeszcze na kortach Billie Jean King Cup. Właśnie zapadła oficjalna decyzja w tej sprawie! Znamy
Iga Świątek po wielkoszlemowym US Open nie wróciła do gry. Jej przerwa trwa od września, a w tym czasie polska tenisistka zmagała się z różnymi kłopotami. Najpierw wycofania z trzech turniejów, a potem zakończenie współpracy z Tomaszem Wiktorowskim. Teraz jednak nasza rodaczka powoli powraca! Znalazła nowego trenera i jest nim Wim Fissette, przed nią wieńczące sezon zawody WTA Finals, a potem jak się okazuje… jeszcze jeden turniej!
Jest decyzja w sprawie występu Igi Świątek na Billie Jean King Cup!
Do tej pory nie było jasne czy Iga Świątek zagra w Billie Jean King Cup, ale teraz zawodniczka sama rozwiała wątpliwości. Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikowała wpis, w którym przekazała, że faktycznie weźmie udział w jeszcze jednych zawodach w tym roku, które odbędą się w hiszpańskiej Maladze w dniach 13-20 listopada.
“Widzimy się w Maladze! Cieszę się, że mogę dziś dać Wam znać, że zagram w finałach Billie Jean King Cup. Bardzo się cieszę, że będę mogła zagrać dla swojego kraju i jak zawsze z dumą reprezentować Polskę. Razem z całą ekipą damy z siebie wszystko i po prostu zagramy najlepiej, jak możemy. Liczę, że będziecie oglądać i nam kibicować. Do zobaczenia!” – przekazała tenisistka.
A przypomnijmy, że w składzie na turniej Billie Jean King Cup znalazły się poza Świątek również Magdalena Fręch, Magda Linette, Maja Chwalińska oraz Katarzyna Kawa. Kapitanem zespołu jest Dawid Celt, który jeszcze do niedawna pełnił funkcję tymczasowego szkoleniowca Świątek. W pierwszym meczu podczas hiszpańskich zawodach reprezentacja Polski zmierzy się z Hiszpanią. W ćwierćfinale nasze rodaczki może czekać starcie z Czeszkami.